Są takie książki, które niczym dobry horror nadają się do czytania jedynie w ponure, deszczowe, jesienne wieczory, ale są i takie, które najlepiej się czyta na plaży lub przy wieczornym zachodzie słońca, siedząc na huśtawce w ogrodzie. Ponieważ lato w pełni, to dziś zdecydowanie będzie o tych drugich. O książkach może nie zawsze lekkich i przyjemnych, ale jednak takich po które zdecydowanie warto sięgnąć.
Oto nasza wakacyjna lista:
1/ Katarzyna Nosowska, A ja żem jej powiedziała, wyd. Agora/
Wokalistka kultowego zespołu Hey tym razem zamiast pisać teksty piosenek, postukała w klawiaturę i spisała zbiór felietonów. Felietonów inspirowanych jej instagramowym kontem, na którym Kasia publikuje filmiki z mocnym przymróżeniem oka komentujące naszą rzeczywistość. W „A ja żem jej powiedziała” znajdziecie szereg trafnych i zabawnych , szczerych obserwacji. Wybijcie sobie więc z głowy, że czerń wyszczupla, że chłopak poderwany w barze na rauszu ma dobre zamiary, że nastolatki nie sprawiają problemów… Nosowska z dowcipem rozwiewa wiele naszych życiowych wątpliwości.
2/ Tom Hanks, Kolekcja nietypowych zdarzeń, wyd. Wielka Litera
Dziewczyna ze starą maszyną do pisania, grupa przyjaciół odbywająca lot w kosmos, weteran który próbuje żyć, chłopiec odbywający swój pierwszy lot awionetką – seria typowo, nietypowych bohaterów i ich losy opisane w dynamiczny, szczery sposób. Tom Hanks aka Forest Gump, sięga po pióro nie po raz pierwszy. To jednak jego debiut ksiązkowy, siedemnaście różnych opowiadań, które poruszyły czytelników na całym świecie to najlepsza recenzja.
3/ Please kill me. Punkowa historia punka, Gillian McCain Legs McNeil, wyd. Czarne
Punk był mocną odpowiedzią ma całe zło lat ’60 i ’70, odpowiedzią wulgarną, pozbawioną zasad i zdrowego rozsądku, wręcz szaloną próbą rozpieprzenia całego społecznego nieporządku. W tej próbie odnaleźli się zwykli, młodzi ludzie, ale też cała artystyczna bohema, która chętnie przejęła modę na irokezy, agrafki, ćwieki, ale przede wszystkim na szalony i wykańczający styl życia, gdzie hasło seks&drags&rock’n’roll było aktualne 24h na dobę przez siedem dni w tygodniu. Ta książka to nielada smaczek, bo znajdziecie w niej „wypowiedzi najważniejszych postaci nowojorskiej sceny – od Andy’ego Warhola i protopunkowych MC5, The Stooges czy Velvet Underground, przez awangardowy teatr queerowy, bywalców CBGB, Patti Smith, Richarda Hella i New York Dolls, aż po schyłkowy okres lat 70., świadków słynnej historii Sida i Nancy czy odchodzących ze sceny ojców założycieli, którzy bez cenzury wprowadzą nas w pełne seksu, narkotyków i rock’n’rolla sale zadymionych klubów i ciasnych nowojorskich mieszkań.”
4/ Maria Stauber, Musisz tam wrócić. Historia przyjaźni Lusi Gelmont i Zuzanny Ginczanki, Marginesy
Dwie młode przyjaciółki z przedwojennego Równego, jedna z nich – Zuzanna Ginczanka mimo młodego wieku, ginie mając zaledwie 27 lat, ma już spory wkład w poezję. Druga przeżyje wojnę i będzie leczyć ludzi. Ostatni raz widzą się w Krakowie, bo Zuzanna zostaje aresztowana przez gestapo właśnie tam. Lusia siedząc w jej mieszkaniu, dostaje ostatni pomięty zwitek papieru, ostatni gryps od Zuzanny, wiersz „Non omnis moriar”. Piękną, towarzyską Zuzannę będziemy pamiętać, dzięki wspomnieniom jej przyjaciółki. Teraz po latach, w formie gawędy do matki, Maria Stauber przypomina Lusi jej towarzyszkę młodości, jej poezję, a także pokazuje nam obraz Warszawy, Równego, Krakowa i Lwowa. Przypomina o tych którzy byli, a po których został tylko popiół i wspomnienie – o Żydach z Równego. Opowiada o świecie, który legł w gruzach wojny, a z jego piekła została nam piękna poezja.
5/ Peter Wholleben, Instrukcja obsługi lasu
Kolejny bestseller Whollebena – jeśli nie czytaliście „Sekretnego życia drzew” czy „O czym szumią drzewa”, to zachęcamy. Tym razem, w sam raz na wakacyjne spacery Wholleben zabiera nas do lasu, gdzie sam spędza większość swojego czasu. Z tej lektury dowiecie się jak chodzić po ścieżkach i poza nimi, żeby nie być tam zwykłym intruzem naruszającym spokój mieszkańców, jak znaleźć miejsce do obserwacji przyrody, na co zwracać uwagę. Znajdziecie informacje mrożące krew w żyłach, jak te o chorobach które w lesie można spotakć, czy o tym które robaczki są smaczną przekąską również dla ludzi. Wybierzecie się do lasu nocą, gdzie autor szybko uzmysłowi Wam, że wzrok nie jest najważniejszym zmysłem. Rozwieje też wyobrażenia ludzi z miasta, pisząc o tym, że nie każda wycieczka do lasu kończy się spotkaniem z wilkiem, czy niedźwiedziem. Ale uświadomi, że mamy całkiem spore szanse na dramatyczne spotkania z chamarami komarów, czy złapanie kleszcza.
Udanego wypoczynku i przyjemnej lektury! KMN Amie
Kulturalnie mon Amie 