Polska marka Muuv stawia na miękkie dresy, wygodne bluzy, proste topy. Na jesień/ zimę znajdziemy u nich płaszcze i kurtki, tak żeby każda muuv girl mogła, mimo jesiennego chłodu, poczuć się ciepło i komfortowo. W tym sezonie wracają z kampanią zrealizowaną w Tyrolu, a ich ubrania prezentuje zjawiskowa Swantje Wördemann. Zobaczcie zdjęcia.
Pierwszy raz kupiłam od Muuv bluzę – długą, czarną, z wyciętym na plecach dekoltem. Na zdjęciach z sesji była stylizowana na krótszą i bardziej obszerną w biodrach – fajnie to wyglądało na szczupłej modelce. Takiego look’u nie da się utrzymać podczas biegu przez miasto – nawet jak podwinę bluzę od spodu, to po kilku krokach i tak mi się wywinie. A jednak bardzo ją lubię i często noszę. Do krótkich spódnic, do dżinsów wygląda rewelacyjnie. Bardzo często ubieram pod nią koszulkę – białą albo czarną, jestem ubraniową minimalistką i kocham jak mi wygodnie i ciepło. Idealnie wpisuję się w ofertę Muuv.

Tydzień po tym jak ją kupiłam połowa moich koleżanek chodziła już w bluzach od Muuv. Moja bratowa napisała do mnie: patrz, bluzę sobie kupiłam. Bluzę od Muuv. Z bluzami serca dziewczyn równocześnie skradły proste, sportowe kostiumy kąpielowe. Na nie też była moda. Każda chciała taki mieć. Dziś spokojnie można powiedzieć, że Muuv to społeczność dziewczyn, które kochają wygodę, prostotę, które aktywnie spędzają czas.
Cenię Muuv dlatego, że jest to marka odpowiedzialna, która nie wprowadza i nie produkuje miliona rzeczy i nie sprzedaje ich później na siłę w super promocjach. Tych kilka podstawowych rzeczy, utrzymanych w stonowanych kolorach można nosić latami. Są nie tylko dobrze skrojone, ale też dość wytrzymałe – nie tak jak w sieciówkach, że po jednym praniu wyjmujemy z pralki coś, co kiedyś miało fason i kolor.
Podoba mi się również ich podejście do kobiecości, które przejawia się w kampaniach reklamowych. Tym razem na tle pięknych krajobrazów Tyrolu pozowała niemiecka modelka Swantje Wördemann – burza blond włosów, które naturalnie i niesfornie opadają na twarz, masa piegów, które dodają jej uroku i wysportowana, zdrowa sylwetka. Żadne, że zdjęć w kampanii nie zostało poddane retuszowi. We wcześniejszych kampaniach założycielki marki – Kaja Lizut i Malina Kurkowska również zdecydowały się na takie rozwiązanie i modelki pozujące w kostiumach kąpielowych pokazywały swoje naturalne ciało, włącznie z cienką siateczką rozstępów. Dla mnie to realizacja hasła „poczuj się dobrze w swoim ciele”, ale w bardzo przemyślany i dojrzały sposób. Fajnie zobaczyć takie naturalnie piękne zdjęcia.
Kampania: Muuv a/w 19/20
Modelka: Swantje Wördemann / Zdjęcia: Dorota Szulc






Cudowne zdjęcia ❤️
PolubieniePolubienie