Płaszcz, kurtka, futerko to zimowa baza. Plus oczywiście szalik, czapka, rękawiczki, porządne buty… Od nas zależy co wybierzemy i na jaką okazję. Nie zmienia się jednak podstawowa zasada, ma być ciepło, ma być wygodnie, ma być stylowo. Wszystko wymówione na jednym tchu, bo wszystko tak samo ważne i istotne i nie musimy z niczego rezygnować. Dziś wybór jest tak duży, że mamy szansę ubrać się wygodnie i stylowo, kiedyś zaś obowiązywała zasada: chcesz być piękny to cierp. Ja zawsze odnoszę ją do chodzenia w obcasach, choć ostatnio jechałam w autobusie z dziewczyną ubraną w kozaki i z gołymi nogami (!), byłam tak zdziwiona, że nie potrafiłam tego ukryć, ona ostatecznie była skrępowana moim spojrzeniem i przesiadła się dalej. Prawą rękę daję za to, że ta biedna dziewczyna zrobiła to w imię mody! Nie bądźmy głupie, moda jest dla nas, a nie my dla niej, wybierajmy to, co nam pasuje i czujmy się z tym dobrze i ciepło, ciepło, ciepło.
1/ Reserved
Nie zawsze byłam fanką Reserved, ale ostatnio coraz bardziej ochoczo zerkam w ich stronę. Mają fajne rzeczy, dobrej jakości i w przystępnych cenach. Znajdziecie tu sporo fajnych płaszczy i kurtek, od tych bardziej klasycznych z domieszką wełny czy moheru, o prostym kroju, wiązanych w talii, po kurteczki wypchane prawdziwym pierzem z kapturem lub bez, oversize i takich bardziej dopasowanych. Ja dla Was wybrałam płaszcz „baranek” – najmodniejszy tej zimy, futerko – bardzo delikatne, które sprawdzi się nie tylko do pracy, ale też do na bardziej bankietowe wyjście, płaszcz pikowany o fantastycznym odcieniu czerwonego wina i ramoneskę z ociepleniem w fantastycznym kanarkowym kolorze. Pamiętajmy, że kolor może zimą dodawać energii i ogrzewać.
2/ Zara
W hiszpańskiej Zarze znajdziecie ubrania ‚high fashion low price’. Wydaje mi się, że jeszcze kilka lat temu Zara cieszyła się u nas bardzo dużym zainteresowaniem, dziś już mamy dla niej ciut mniej entuzjazmu. Nie zmienia to faktu, że sieciówka bacznie obserwuje wybiegi i mocno się inspiruje tym, co w danym sezonie będzie modne. Ja z Zary wybrałam klasykę w postaci czarnego, męskiego płaszcza oversize – łączyłabym go, tak z przekory z bardzo kobiecymi sukienkami. Swój urok ma jasny płaszcz w delikatną pepitkę – jest długi, prosty i bardzo miejski. Spodobała mi się również kurtka puchowa 2 w 1 – pierwsza na zdjęciach, czerwono-czarna, dla tych dziewczyn które lubią mieć swobodę ruchów wygląda idealnie. Ostatnia kurtka w kolorze stalowym to również must have sezonu, wzorowana na kurtce „kołderce” od Maison Margiela, ma być ciepła, wygodna i przyciągać uwagę swoją objętością.
3/ Mango
W Mango również znajdziecie spory wybór płaszczy i kurtek. Pierwszy płaszczyk w zieloną kratkę od razu mi się spodobał, ubrany do podartych dżinsów i wyciągniętego swetra wpisze się w trend na grunge, jak założycie do tego martensy, to już będzie super modnie. Drugi, czarny z baranka łączy elegancję z nutą dekadencji – baranki w tym sezonie kradną nasze serca. I też świetnie sprawdzi się do martensów i szpilek. Nie mogłam się powstrzymać od pokazania Wam kamizelki – rownież z baranka, w modnym beżowym kolorze, idealna na cieplejsze dni, założona na kurtkę sprawi, że na pewno nie zmarzniecie. Ostani płaszczyk to bardzo klasyczny krój i pikowania – przechodzicie w nim z powodzeniem kolejne sezony, bo klasyka nigdy z mody nie wychodzi.
4/ &other stories
&other stories jest sieciówką w której więcej uwagi przywiązuje się do jakości produktu, co bardzo ładnie widać choćby po płaszczach, wszystkie które dla Was wybrałam mają znaczną domieszkę wełny, powyżej 70%. Słodka wanilia, słony karmel, kawa z mlekiem – to kolory, które nie tylko są w modzie, od wieków, ale które łatwo łączyć z innymi kolorami. Stąd o płaszczu w odcieniu beżu mówiło się zawsze jak o białej koszuli – podstawa porządnej garderoby. Dwa pozostałe płaszcze wybrałam ze względu na wzór – piękna, kolorowa kratka przyciąga wzrok, dla artystek i tych odważnych dziewczyn. Jeśli ktoś lubi krótkie fasony, może spodoba mu się kurtka pilotka z baranka, w jasnym odcieniu prezentuje się bardzo kobieco.
5/ od polskiego projektanta
Dla tych, którzy lubią modę i chcą zainwestować w rzeczy od projektantów wybrałam szary płaszcz oversize od Elementów – marki tworzącej w duchu odpowiedzialności i marki transparentnej dla klientów (pierwszy od lewej). Płaszczyk w kratkę o długości w do połowy łydki jest od Bizuu, szarak wiązany w pasie z dużymi kieszeniami to projekt Risk made in Warsaw. Szeleszcząca, sportowa kurtka w pięknym odcieniu fioletu z metalicznym błyskiem to projekt Roberta Kupisza. Krótka kurteczka w kwiatowy wzór jest od Femi Stories.
Kulturalnie mon Amie 