Dobroć dla skóry

Papaja, mango, jagody, owoce goi, grant i liczi… to nie składniki sałatki owocowej, ale kremów, balsamów, żeli i pianek. Wzbogacone o substancje aktywne i probiotyki, nie tylko zregenerują i odżywią naszą skórę, ale dodadzą jej zdrowego blasku i rumieńców. Pachną nie tylko owocami, ale też kwiatami, zadziałają kojąco na nasze zmysły. Zróbmy nimi naszej skórze dobrze i zamknijmy się w naszym domowym spa. 

1/ Phenomé – Pianka do mycia twarzy/ Non-drying cleanising foam

 Delikatna pianka do mycia twarzy Phenome sprawdzi się do każdego rodzaju skóry, w tym tej suchej i wrażliwej, z naczynkami i tej ze skłonnością do podrażnień. Skutecznie usunie makijaż, odświeży twarz i nada jej zdrowego blasku. Jej receptura oparta jest na połączeniu wody różanej i delikatnych substancji myjących. W swoim składzie zawiera wyciąg z kasztanowca i zielonych alg, które wpływają na uszczelnienie naczynek krwionośnych. Znajdziecie w niej również ekstrakt z owoców liczi, goi i granatu, a także wyciągi z cedru, mięty pieprzowej i liści oczaru wirginijskiego. 

Pozostawia skórę oczyszczoną i bardzo miękką w dotyku.

2/ Płatki do demakijażu Ovium

Zróbmy coś dla siebie i dla naszej planety – pora przestawić się na płatki do demakijażu wielorazowego użytku. Ovium to płatki szyte z bawełny organicznej i w stu procentach kompostowalne, posiadają certyfikat GOTS, który oznacza, że produkt powstał jako ekologiczny i zrównoważony, z poszanowaniem środowiska i ludzkiej pracy. 

Płatki są średniej wielkości, są miękkie i delikatne, nie podrażniają skóry. 

Krótka instrukcja obsługi od Ovium:

  1. Zwilżam płatek wodą, aby wchłonął mniej produktu do demakijażu
  2. Nasączam płatek płynem micelarnym
  3. Przykładam do oczu i odczekuję kilka-kilkanaście sekund. Staram się nigdy nie pocierać okolicy oka. Zdejmuję makijaż przykładając płatek.
  4. Pozostałą część twarzy przecieram delikatnie drugą stroną płatka
  5. Piorę płatek mydłem gospodarczym i wkładam do woreczka, aby się wysuszył
  6. Raz na jakiś czas piorę płatki w pralce razem z jasnym praniem – maksymalna temperatura prania: 60°C
  7. Płatki naturalnie tracą swoje włókna – należy je wymieniać na nowe po upływie około 3 miesięcy – używając jednego. Korzystając z zestawu 7 sztuk, czas ten wydłuży się do 21 miesięcy. Oczywiście, jeśli wymagasz idealnej miękkości, możesz wymienić płatek wcześniej. Ja swój wyrzucę dopiero kiedy zużyję go tak bardzo, jak to możliwe
  8. Dla dodatkowej higieny i miękkości, można płatki prasować. Ja ten krok pomijam. Maksymalna temperatura prasowania to 100 °C – jedna kropka na żelazku

3/ Odżywczo – nawilżający żel do demakijażu Figa/ Mokosh

Figa, len, bawełna i pięć minerałów zamkniętych w formie żelu. Nakładamy go na lekko zwilżoną twarz i łagodnie myjemy. Delikatna piana oczyszcza, odświeża, nawilża i odżywia. Żel swoje właściwości myjące zawdzięcza naturalnym związkom powierzchniowo-czynnym z kokosa. Zaś o dobrostan skóry dbają biofermenty z drożdży, a w ich skład wchodzi aż pięć podstawowych minerałów: krzem, magnez, miedź, żelazo i cynk. Ekstrakty z owoców figi, lnu, bawełny i opuncji figowej nawilżają i działają antyoksydacyjnie.

Plus za szklaną buteleczkę o dużej pojemność 200ml. 

4/ Balsam nawilżający do ciała Si Si Bee

Ma bardzo delikatną konsystencję i pachnie wetiwerem. Nadaje się do każdej skóry, nawet tej z problemami i atopowej. W jego składzie znajdziecie olejek ze słodkich migdałów, oliwę z oliwek, masło kakaowe (naturalny filtr chroniący skórę przed promieniowaniem UV). Wosk pozyskiwany z borówki dba o odpowiednie nawilżenie skóry. Ekstrakt z kurkumy wymierzony jest w działanie wolnych rodników, a skwalan jest najlepszy na wszystko – odżywia, nawilża, stymuluje komórki do regeneracji. 

Jeśli jesteście fanami ziołowych zapachów, to jest coś dla was!

5/ Aktywny peeling do twarzy Róża z jagodą/ Mokosh

Trzyj i pocieraj lub poczekaj chwilkę, aż zadziałają enzymy, Mokosh postawił na podwójne uderzenie – do słoiczka upchnął mineralny korund i enzymy z papai i ananasa, które mają moc rozkładania białek i usuwania martwych komórek naskórka. Za uelastycznienie i regenerację skóry odpowiada olej z nasion dzikiej róży. W składzie znajdziecie też ekstrakty z róży damasceńskiej, owoców borówki amerykańskiej, wanilii, malin i winogron. Wszystkie zadziałają jak kuracja odżywcza i antyoksydacyjna. Do składników aktywnych zaliczyć też należy reprezentację kwiatową: ekstrakty z gardenii, jaśminu i lawendy. Skóra po peelingu Mokosh jest gładka, odżywiona, świeża. 

6/ Krem Microbiota/ Plantea

Odbudowa i pielęgnacja oparta o zastosowanie prebiotyków i probiotyków, które celują w regenerację w naszego mikrobiomu skórnego. Krem Microbiota jest dość tłustą emulsją, która jednak łatwo się rozprowadza i wchłania. Zastosowany prze Plantea probiotyk to Lactococcus Ferment Lysate, odbudowuje on mikroflorę bakteryjną i wpływa na poprawę gęstości skóry. Prebiotyk  to połączenie cukrów – α-glukan oligosacharyd, który odżywia i stymuluje procesy obronne mikroflory skórnej. Aktywnie działają również estry z masła shea, antyoksydacyjne ekstrakty z jagód pieprzu tasmańskiego, izomerat sacharydowy (przypomina w budowie NMF, naturalny czynnik naszej skóry odpowiedzialny za jej nawilżenie).

Wszystkie te cudowne kosmetyki znajdziecie na stronie:

https://ekopolka.pl


Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.