Pachną wakacjami i to dosłownie! Mają moc poprawiania nastroju i serwują naszej skórze sto procent pielęgnacji, bo wypełnione są owocowym ‚dobrem’ – wiśnia, malina, jagody goi, a nawet buraczki kryją w sobie składniki, które kocha nasza skóra.
1/ Have Some Tan! tonik/ Resibo
Idealnie opalona skóra i to w bezpieczny sposób – wszystko dzięki działaniu DHA (dihydroxyacetonu) pozyskiwanego z kukurydzy, buraków i pszenicy. Roślinny DHA wchodzi w reakcję z aminami, peptydami i aminokwasami w naszej skórze, pozostawiając ją promiennie złotą. Dzięki temu, że zamknięty jest w postaci toniku, można go z łatwością równomiernie rozprowadzić, a efekt opalenizny zależy od tego, jak często będziemy nakładać tonik.
W toniku znajdują się również roślinny propanediol, roślinna gliceryna i hialuronian sodu, dzięki czemu uzyskujemy stuprocentowy efekt nawilżenia skóry. Nawilżająco działa również ekstrakt z malwy, a antyoksydacyjne działanie ma wyciąg z maku polnego.
Wszystkie te cudowne składniki zamknięte w tak niepozornej buteleczce!
2/ Żel do kąpieli jagody goji i wiśnia/ Yope
Co może być lepsze dla skóry niż superfoods – jagody goji zawierają wiele cennych substancji i są źródłem witaminy C, E i witamin z grupy B! Owocowy charakter to zasługa wiśni.
Pięknie pachnie…a żelowa konsystencja jest bardzo łagodna dla skóry. Yope ma coraz więcej zapachów, co jest bardzo kuszące i od niedawna zamyka kolekcję dziecięcą w nowych ekobutlekach. W sklepach stacjonarnych i w internecie możecie też kupić opakowanie refill.
3/ Żel do mycia Malinowy Chruściak/ Hagi
Truskawka, jeżyna i malina to zestaw do zadań specjalnych – nawilża, odżywia i regeneruje, pachnie obłędnie – wakacjami. W składzie jest również wyciąg z pąków czarnej porzeczki i granatu, które łagodzą podrażnioną skórę, podobnie jak d-pantenol i aloes.
4/ Roślinna maska nawilżająca – rokitnik/ Uzdrovisco
Nawilżenie to podstawa zarówno w wakacyjnej jak i w powakacyjnej pielęgnacji. Roślinna maska Uzdrovisco działa dzięki ekstraktom z rokitnika i koniczyny. Glukonolakton, algi, witamina E i hemiskwalan uzupełniają nawilżający efekt.
Rokitnik to składnik, który zasługuje na zainteresowanie – jego owoce są nazywane „złotem Syberii”, a w swoim składzie zawiera wiele witamin, między innymi: A, C, K, P, B12, oraz mikroelementy, lipidy i kwasy tłuszczowe.
Lekka konsystencja sprawia, że maska pięknie się wchłania. Pozostawia skórę odprężoną i promienną.
5/ błyszczyk Princess of Burgundy/ Fridge
W tym błyszczyku podstawą jest olej rzepakowy z którego pozyskiwany jest emolient. To on nawilża i ułatwia rozprowadzanie. Ekstrakt z aloesu, olej z pestek moreli oraz rycynowy również wspomagają nawilżenie i tworzą na ustach film ochronny. Fridge ma kilka kolorów błyszczków i można je nakładać nie tylko na usta, ale również na policzki zamiast różu – wtedy uzyskamy lekko mokry efekt. Plus za zapach – błyszczyki pachną wanilią z Madagaskaru!
*na czołówce – zdjęcie Yope/
Kulturalnie mon Amie 