Nowy serial Netflix’a „Gambit królowej” z Anyą Taylor – Joy bezkonkurencyjnie jest filmowym numerem jeden, hitem tej jesieni. Obok wspaniałej i wyrazistej Anyi możemy na ekranach zobaczyć również Marcina Dorocińskiego w roli szachowego mistrza. „Gambit królowej” to historia o szachach – grze na inteligencję i spostrzegawczość, gdzie liczy się refleks, a pojedynki uruchamiają emocje równie silne jak wyścigi Formuły 1. Podobne emocje generuje również bohaterka, u której geniusz miesza się z problemami psychicznymi.
Anya Taylor – Joy gra w „Gambicie” Beth Harmon, dziewczynę po przejściach, której matka ginie w wypadku, a ona sama trafia do domu dziecka. Tam uczy się podstaw gry w szachy, i kiedy jej koleżanki marzą o znalezieniu dobrej rodziny i o adopcji, Beth układa w głowie pionki i ćwiczy kolejne szachowe ruchy. Szybko staje się jasne, że Beth ma zdolności i jest wspaniałym graczem. Gra to jednak przywilej w sierocińcu, bez swojej szachownicy Beth jest bezbronna. Już wtedy jest uzależniona od leków, które pomagają dzieciom odnaleźć się w trudnej rzeczywistości.
Adoptowana przez małżeństwo Wheatley, Beth może dalej rozwijać pasję do gry. Matka dostrzega jej talent, będzie ją wspierać i zachęcać do podejmowania kolejnych wyzwań i szachowych pojedynków. Beth jest jednak kobietą, która musi się zmierzyć z mężczyznami. Kiedy Beth gra na poważnie, to gra z mężczyzną. Świat szach jest wyłącznie męską domeną w latach ’60. Sława, media, światła reflektorów, ciągła presja, uzależnienia… świat Beth nie jest idealnym miejscem.
Kiedy Harry Beltik (Harry Melling) – również szachowy mistrz, a także przyjaciel i kochanek Beth, oznajmia jej że się wyprowadza, w podarunku daje Beth książkę „Paul Morphy and the Goldem Age of Chess”. „Czy myślisz, że ja też taka będę?” – pyta go Beth. „Myślę, że już taka jesteś” – odpowiada Harry. W 1884 roku Morphy – mistrz gry w szachy, który był bezkonkurencyjny, został znaleziony martwy w swoim domu. Zapalony gracz, który wygrywał wszystkie pojedynki, uznał że szachy to gra dla dzieci, znudzony swoimi sukcesami, przestał grać i to był początek końca.
Beth zaś gra, ma swój cel – jest ktoś, kto może ją pokonać. To rosyjski mistrz – Borgov, w tej roli świetny i opanowany Marcin Dorociński.
Walka o wszystko, między delikatną, elegancką, rudowłosą, młodą kobietą, a poważnym, skupionym, dobrze zbudowanym mężczyzną. Oboje mają szanse – każde z nich dysponuje szeroką wiedzą o grze, refleksem i spostrzegawczością. Kto więc wygra?
Aktorsko całe show należy do Anyi Taylor – Joy, która gra brawurowo, zmieniając się na oczach widza z opanowanej rywalki i groźnej przeciwniczki w pojedynkach szachowych, w dziewczynę mocno zagubioną w życiu, pełną emocji, strachu. Każdy gest Taylor – Joy warto obserwować, bo każdy z nich może oznaczać zwycięstwo lub porażkę. Aktorka ma egzotyczną urodę – wnikliwe spojrzenie i burza rudych włosów to jej znaki rozpoznawcze w „Gambicie”. Anya ma korzenie hiszpańsko – szkocko – argentyńskie, którym zawdzięcza swój niepowtarzalny urok. Widzowie znają ją ze „Split”, „Glass”, czy „Peaky Blinders”, ale to „Gambit” jest jej najmocniejszą rolą w karierze. Zapytana, czy kiedykolwiek grała w szachy przed serialem, Taylor – Joy odpowiada: „nigdy, ale jestem wdzięczna za cierpliwość i za szansę zajrzenia w ten magiczny świat, czułam dużą odpowiedzialność, żeby zagrać to dobrze, każdy pojedynek musiał być inny, żeby było emocjonująco.”
„Gambit królowej” został nakręcony na podstawie powieści Waltera Tevisa, a tytuł odnosi się do ruchu, który zmusza przeciwnika do podjęcia natychmiastowej reakcji. Wszystko dzieje się tu szybko, a szachy okazują się fascynującą grą.
Kulturalnie mon Amie 