Za nami kolejna edycja Targów Rzeczy Ładnych. W warszawskiej Hali Expo mogliśmy pospacerować wśród wielu wystawców i zobaczyć, co nowego i pięknego stworzyli w swoich ostatnich kolekcjach. Targi to również świetne miejsce, żeby poznać nowe marki.
Lokalne targi wzornictwa to okazja, żeby spojrzeć na świat designu i się nim zachwycić. To możliwość porozmawiania z wystawcami, zobaczenia i dotknięcia fantastycznych rzeczy, które zwykle powstają w niewielkich seriach i są robione ręcznie. Na Targach Rzeczy Ładnych można poznać firmy produkujące meble i dodatki do domu, ubrania, biżuterię, czy kosmetyki, ale również artystów zajmujących się plakatem, czy tworzących makramy.
„DESIGN, DESIGN I JESZCZE RAZ DESIGN! Prawie 200 wystawców! Ponad 50 absolutnych debiutów! Setki premier i nowych produktów! Wybór jest ogromny, mnóstwo nowości i ogromna różnorodność! I Ci ludzie! TRŁ WIOSNA! to pigułka pozytywnej energii, która powinni przepisywać w przychodniach! Uśmiech goni uśmiech! Ten gwar, ta energia, te ciekawe rozmowy – to właśnie uwielbiamy w TRŁ najbardziej. Przyjdźcie z rodzinami, z przyjaciółmi i spędźcie z nami kawałek niedzieli – będzie nam bardzo miło Was zobaczyć – mamy nadzieję, że po prostu Wam się u nas spodoba! Do zobaczenia w EXPO XX!. Startujemy równo o 11. I oczywiście zapraszamy z pieskami!” – pisali organizatorzy na FB w pierwszym dniu targów. Na hali było tłoczno, do MOD donuts stała kolejka, a Kwiaty&Miud premierowo opowiadali o swojej książce.
„W tej książce połączyliśmy wszystkie nasze pasje i umiejętności: zrównoważone ogrodnictwo i miłość do natury, florystykę i zachwyt kwiatami, fotografię i podziw dla naszych mistrzów, potrzebę tworzenia i pomysły na kwiatowe aranżacje.”
Zachwyciły mnie plakaty – to taki niewinny dodatek, ozdoba, a potrafi zmienić charakter wnętrza, dodać koloru i humoru. Strefa plakatu na TRŁ ciągle rośnie. Jest tam energetycznie i bardzo interesująco. Mają zbyt wielu fantastycznych ilustratorów, żeby wymienić ich wszystkich. Organizatorzy TRŁ wyróżnili PSZlotawa, ja zachwycałam się plakatami Katarzyny Boguckiej – nioska.com
Nie zabrakło plakatów, które przez jakiś czas były wyświetlane w przejściu podziemnym na stacji metra Świętokrzyska i pojawiły się na przystankach warszawskich – plakatów wspierających Ukrainę. Można je było kupić tym samym i wesprzeć działania pomocowe.
Jeśli lubicie wyjątkowe rzeczy, spodoba wam się projekt Miwoodo. To kartki okolicznościowe… drewniane, zdobione pięknymi rysunkami. Myślicie o kimś wyjątkowym i szukacie sposobu na wyrażenie swoich uczuć, to Miwoodo ułatwią wam sprawę. Wśród karteczek jest oferta skierowana również do najmłodszych, można je kupić w różnych rozmiarach i potraktować jako ozdobę do pokoju.
Kolejnym moim odkryciem jest marka UHOOO. To współpraca małżeństwa, które zainspirował hart – adopciak. Szybko skradł ich serca, a oni postanowili stworzyć mu najpiękniejsze akcesoria. Znajdziecie tu smycze, obróżki, ubranka. Dla właścicieli też coś jest – małe, podręczne nerki, idealne na spacer z psem, i trochę większe torby, do których można zmieścić zapas smaczków lub laptopa i dokumenty, bo nadają się również na inne wyjścia./ https://uhooo.store
Rumianek, rokitnik, krokus w kosmetykach. Czy to możliwe? Tak. Berkovicz Tatra Cosmetics to naturalna pielęgnacja inspirowana Tatrami. Znajdziecie u nich nawilżający krem rokitnikowy, rumiankowy krem pod oczy, czy krokusowe serum odmładzające. Marka jest dostępna również w Douglas.
Jeśli przegapiliście targi, a szukacie dobrze zaprojektowanych i wyjątkowych rzeczy, zajrzycie na stronę Targi Rzeczy Ładnych. Zakupy online nie sprawiają takiej przyjemności jak na żywo, ale są szansą dla tych, którzy przegapili /lub leniuchowali w ten weekend.
Kulturalnie mon Amie 